onsdag 22 oktober 2008

Razem

Podsłuchane w saunie godzinę temu, jedna dwudziestolatka do drugiej:
- Wiesz, byłam w weekend w tym kolektywie, w którym mieszka moja mama. Bardzo fajnie. Akurat była sobota, więc wszyscy się kąpali. Poszliśmy nad jezioro i do wody. Nie było zimno, w końcu jest dopiero październik. Później poszliśmy razem do sauny i było rewelacyjnie.

Masy Szwedów mieszkają w kolektywach. Każdy dostaje swoje mieszkanie/pokój i podpisuje kontrakt zobowiązujący do tylu i tylu godzin przy garnkach, z odkurzaczem i na doglądaniu wspólnych dzieciaków. Decyzje dotyczące wspólnych spraw podejmowane są demokratycznie. Istnieją kolektywy ekologiczne (znam pewnego przywódcę takiego kolektywu, podejrzewam, że istnieje w nim obowiązek golenia głów i zapuszczania bród przez mężczyzn i kto wie, czy nie również przez kobiety), kolektywy, w których zabronione są dzieci, lub takie, w których trzeba mieć ukończone 40 (60, 100) lat.

A dla chcących rozwinąć temat, polecam film Tillsammans, czyli Razem - o życiu w kolektywie w socjalistycznym i bajkowym roku 1975.

Inga kommentarer: