lördag 7 mars 2009

Same same but different

Uwielbiamy wyjeżdżać na wakacje, ale wtedy zawsze mieszkamy jakby w tym samym hotelu. Przynajmniej jeśli chodzi o widok z okna. Celowo rezygnujemy z absurdalnego dopłacania za sea view, bo na sea chodzimy sobie popatrzeć we własnym zakresie, a z okien hotelowego pokoju podglądamy ludzi. Na pierwszym zdjęciu view z hotelu z Bangkoku, na drugim z Las Palmas. Można się dzięki takim widokom dowiedzieć między innymi, że Tajowie na dachach grywają w karty, a Hiszpanie (Kanarczycy?) wyprowadzają na nie swoje psy. O.

1 kommentar:

Mikaton sa...

aaa, to super projekt foto moja droga, powinnas to kontynuowac, zdecydowanie!